|
@¿mijka
Administrator
Ekspert
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1898
I get wings to fly... I'm alive ...
|
|
« Odpowiedz #1 : Marzec 24, 2008, 11:58:24 » |
|
. . . czasem, gdy morze bardzo jest rozhukane, wo³a co¶ na nich w¶ród nocy i ciemno¶ci po nazwisku. Je¿eli nieskoñczono¶æ morska mo¿e tak wo³aæ, to byæ mo¿e, ¿e gdy siê cz³owiek zestarzeje, wo³a tak¿e na niego i inna nieskoñczono¶æ, jeszcze ciemniejsza i bardziej tajemnicza, a im jest bardziej zmêczony ¿yciem, tym milsze s± mu te nawo³ywania. Ale, by ich s³uchaæ, trzeba ciszy. Gabriel Garcia Marquez
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
@¿mijka
Administrator
Ekspert
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1898
I get wings to fly... I'm alive ...
|
|
« Odpowiedz #4 : Marzec 26, 2008, 17:14:21 » |
|
Ale przerwa³ mi i staj±c jakby na baczno¶æ, upomnia³ mnie po raz ostatni, pytaj±c, czy wierzê w Boga. Odpowiedzia³em, ¿e nie. Usiad³ oburzony. Powiedzia³, ¿e to niemo¿liwe, ¿e wszyscy ludzie wierz± w Boga, nawet ci, którzy odwracaj± siê od Jego oblicza. Jest tego pewien i gdyby przysz³o mu w to kiedy¶ zw±tpiæ, jego ¿ycie nie mia³oby sensu. Albert Camus Obcy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
@¿mijka
Administrator
Ekspert
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1898
I get wings to fly... I'm alive ...
|
|
« Odpowiedz #8 : Marzec 31, 2008, 11:13:44 » |
|
Trzeba oderwaæ siê od szumów ¶wiata i wnikn±æ w samego siebie. Oto jestem: moje ramiê, moja d³oñ, moje palce, mój paznokieæ. Cz±stka mojego cia³a, które stanowi harmonijn± jedno¶æ. Ta jedno¶æ nie koñczy siê obrysem kszta³tu: tworzê wspólnotê z kamieniem, na którym siedzê, z traw±, której dotykam, z powietrzem wype³niaj±cym mi p³uca, z pejza¿em wokó³. Jestem sob± i jednocze¶nie drzewem, s³oñcem, ptakiem, ziemi±. Ja, sk³adnik nieogarnionej, pulsuj±cej, doskona³ej natury. Aleksander Minkowski
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
@¿mijka
Administrator
Ekspert
Offline
P³eæ:
Wiadomo¶ci: 1898
I get wings to fly... I'm alive ...
|
|
« Odpowiedz #10 : Marzec 31, 2008, 19:48:48 » |
|
Dopiero na tle takiego trwa³ego, wielowiekowego i otoczonego odwiecznym nimbem ¶wiêto¶ci sojuszu rozwijaj± siê religie kulturalne, wyrasta w ci±gu wielu wieków bardzo skomplikowana mitologia i filozofia religijna, maj±ca na celu ujarzmiaæ cz³owieka pracuj±cego nie od zewn±trz, nie drog± przymusu czy strachu, lecz od wewn±trz, od wnêtrza jego duszy, któr± nale¿y tak opanowaæ, aby cz³owiek z rado¶ci± i serdecznym oddaniem pracowa³ dla dobra swojego pana. Henryk Cunow "Pochodzenie religii i wiary w Boga"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
|
|