*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 15, 2025, 18:50:11


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Cud czy Terapia?  (Przeczytany 4197 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Herkules
Aktywny uÂżytkown.
UÂżytkownik
***
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 76



« : Kwiecień 26, 2008, 17:06:54 »

Od ponad tygodnia mêczy mnie grypa. Boli gard³o i ponad tydzieù bola³y wszystkie koœci. Wczoraj poczu³em siê nieco lepiej, postanowi³em wiêc koùczyÌ prace remontowe w moim mieszkaniu. W ramach tzw. "kosmetyki" postanowi³em pozmieniaÌ wszystkie gniazdka i prze³¹czniki œwiat³a. Nawet nieŸle mi to sz³o, gniazdko po gniazdku, prze³¹cznik po prze³¹czniku. Efekt niesamowity. Chcia³em zaczynaÌ kolejne gniazdko, kiedy zadzwoni³ telefon. Pogaduli³em sobie i zabra³em siê do przerwanej roboty. Szybko zdemontowa³em stare gniazdko i zacz¹³em pod³¹czaÌ nowe, kiedy ze "zdziwienia" wszystkie w³osy stanê³y mi dêba. Zdziwienie musia³o byÌ ogromne, bo oczy wysz³y mi chyba z orbit. Wszystko widzia³em w kolorach têczy. Trwa³o to, nie d³u¿ej jak pó³ sekundy, ale dla mnie by³o to pó³ wiecznoœci. Moje "zdziwienie" opad³o nieco, kiedy us³ysza³em jak g³ówny bezpiecznik "wylatuje".
DosyĂŚ dÂługo nie mogÂłem dojœÌ do siebie. Jak mogÂłem zapomnieĂŚ wy³¹czyĂŚ bezpieczniki? Kiedy po kilku godzinach opowiadaÂłem Zeusowi to zdarzenie ÂśmiaÂł siĂŞ mĂłwiÂąc, Âże prÂąd jest dobry na reumatyzm. Widocznie nie tylko na reumatyzm, bo kiedy dzisiaj siĂŞ obudziÂłem, bĂłl w koÂściach znikn¹³ jak zaczarowany. TroszeczkĂŞ jeszcze pobolewa w lewym barku, widocznie prÂąd aÂż tak daleko nie doszedÂł. Nie przejmujĂŞ siĂŞ tym jednak aÂż tak bardzo. ZostaÂło mi jeszcze kilka gniazdek do wymiany.  DuÂży uÂśmiech DuÂży uÂśmiech DuÂży uÂśmiech
Pozdrawiam i powodzenia ÂżyczĂŞ
Zapisane
@Âżmijka
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1898


I get wings to fly... I'm alive ...


« Odpowiedz #1 : Kwiecień 26, 2008, 22:29:02 »

   Mnie wrĂŞcz przeraÂża bliÂższe zetkniĂŞcie z prÂądem, kiedyÂś jako maÂłolata postanowiÂłam w ramach oszczĂŞdnoÂści, samodzielnie wymieniĂŚ potencjometr w czteroÂścieÂżkowym magnetofonie ZK - 140. Podobnie jak Ty Herkulesie zafundowaÂłam sobie masaÂż wstrzÂąsowy  DuÂży uÂśmiech. Gwiazdki nie tylko w oczach zalÂśniÂły DuÂży uÂśmiech. Mimo, Âże trwaÂło to zaledwie krĂłtkÂą chwilĂŞ, trudno mi byÂło oderwaĂŚ siĂŞ od magnetofonu. Dla mnie rĂłwnieÂż byÂła to pewnego rodzaju terapia... DostaÂłam
porzÂądnÂą nauczkĂŞ i od tamtego czasu nie naprawiam Âżadnych urzÂądzeĂą elektrycznych.
   W swoim poprzednim mieszkaniu w trakcie remontu Âłazienki (wymiana instalacji, nowe pÂłytki) po dÂłuuugich oczekiwaniach na efekt finalny prac hydraulicznych, wreszcie w kranie ponownie pojawiÂła siĂŞ woda!!! Gdy robotnicy wieczorem opuÂścili mieszkanie, nie zwaÂżajÂąc na fakt, Âże wokó³ walaÂły sie worki z cementem, pÂłytki, narzĂŞdzia, itp. postanowiÂłam skorzystaĂŚ z kÂąpieli! PamiĂŞtam, Âże byÂł to naprawdĂŞ rozkoszny moment, olejki aromatyczne, max piany... Luuuuuuzik. Le¿¹c sobie w tym wrzÂątku i leniwie obserwujÂąc parĂŞ unoszÂącÂą siĂŞ nad wannÂą... OsiadajÂącÂą na Âściany, z wolna z nich spÂływajÂącÂą... W pewnym momencie mĂłj wzrok zatrzymaÂł siĂŞ na zapalonej ÂżarĂłwce, pozbawionej lampy, swobodnie zwisajÂącej z sufitu jedynie na kablu. JuÂż po chwili dostrzegÂłam inne wystajÂących kable przygotowane do zamontowania kinkietĂłw, odkryte puszki instalacyjne i nieosÂłoniĂŞte otwory gniazd do prÂądu, z ktĂłrych rĂłwnieÂż wystawaÂły poÂłyskujÂące koĂącĂłwki kabli. Wszystko na wierzchu a ja na luzaku w wannie wypeÂłnionej po brzegi wodÂą!  DuÂży uÂśmiech Jeszcze nigdy tak szybko nie zakoĂączyÂłam kÂąpieli, przy czym poobijaÂłam siĂŞ jeszcze o stosiki przygotowanych do klejenia kafelkĂłw. Zapewne wczeÂśniejsze, nieprzyjemne doÂświadczenie z potencjometrem wpÂłynĂŞÂło na mojÂą wyobraÂźnie i moÂże uratowaÂło mi wtedy Âżycie...
  SÂłyszaÂłam o masaÂżach prÂądem staÂłym tzw. galwanicznym, jest pomiĂŞdzy nimi spora ró¿nica! OsobiÂście wolaÂłabym jednak inne kuracje, bardziej naturalne...


   PodÂświadomoœÌ to potĂŞga i tego chyba nie powinienem tÂłumaczyĂŚ... a jeÂżeli caÂły czas programuje siĂŞ jÂą zwrotami typu: "to siĂŞ nigdy nie uda", "to nie dla mnie", "to niemoÂżliwe"... itd. to nie ma siĂŞ co póŸniej dziwiĂŚ efektom. Nie wolno siĂŞ baĂŚ marzeĂą i ich w jakikolwiek sposĂłb ograniczaĂŚ .

   Wiem, Âże moÂże to wydaĂŚ siĂŞ Âśmieszne, ale kiedyÂś w trakcie choroby, powiedziano mi bym wyrzucaÂła (w wyobraÂźni) przyczynĂŞ swego stanu zdrowia. SprĂłbowaÂłam... ZbieraÂłam "JÂą" i wyrzucaÂłam... WrĂŞcz otrzÂąsaÂłam dÂłonie z niej. Po chwili wstajÂąc z ³ó¿ka nogi moje znalazÂły siĂŞ w miejscu gdzie wÂłaÂśnie to "COÂŚ" wyrzuciÂłam i pomyÂślaÂłam, Âże mĂłj wysiÂłek poszedÂł na marne, "z³¹ energiĂŞ" mam ponownie. PostanowiÂłam powtĂłrzyĂŚ kuracjĂŞ (nie wiem jak to nazwaĂŚ), tym razem wszystko otrzÂąsnĂŞÂłam do doniczki, gdzie piĂŞknie rosÂła ogromna zroÂślicha stopowcowa. WyobraÂżaÂłam sobie, Âże tam wÂłaÂśnie lÂąduje moja choroba. RobiÂłam to wielokrotnie przez wiele dni. CzuÂłam sie lepiej, z kaÂżdym dniem wracaÂły siÂły witalne, natomiast roÂślina, mimo, Âże dbaÂłam o niÂą identycznie jak to miaÂło miejsce wczeÂśniej, nagle zaczĂŞÂła obumieraĂŚ, z¿ó³kÂły wszystkie jej liÂście... Nie wiem czy to cud, czy to terapia? WierzĂŞ jednak, Âże jest w nas coÂś moc, ktĂłrej do koĂąca nie rozumiemy i nie potrafimy wykorzystaĂŚ. PodÂświadomoœÌ?
Zapisane
Pan M
Moderator DziaÂłu
Aktywny uÂżytkownik
*
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 123


There is no spoon...


« Odpowiedz #2 : Maj 26, 2008, 07:47:40 »

JeÂśli idzie o lecznicze dziaÂłanie prÂądĂłw, to od kilku miesiĂŞcy jestem Âświadkiem jak tzw. prÂądy selektywne na przemian stosowane regenerujÂące i pobudzajÂące pomagajÂą w odtwarzaniu nerwĂłw kulszowych mojej Âżony.
ÂŻaden neurolog nie chciaÂł uwierzyĂŚ, Âże jej stan jest aÂż tak zÂły i tylko przypadkiem pewien "krĂŞgarz" zaproponowaÂł ta terapiĂŞ. Efekt byÂł taki, Âże po kilku "zabiegach" stwierdziÂła, Âże czuje spodnie kiedy idÂąc dotykajÂą powierzchni nogi. (dla wielu z nas coÂś tak bÂłachego i naturalnego, Âże nie zwracamy na to uwagi).
I tak z przerwami trwa odzyskiwanie "normalnego stanu", chociaÂż nie jest lekko...
Nikomu nie ¿yczê takich przejœÌ, ale byÌmo¿e ktoœ naprowadzi mnie (nas) na metodê, która przyniesie jej ulgê i pozwoli na powrót do zdrowia i "u¿ywalnoœci"...
Zapisane

Herkules
Aktywny uÂżytkown.
UÂżytkownik
***
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 76



« Odpowiedz #3 : Maj 27, 2008, 04:24:05 »

Panie M, kiedy zaczynalem ten watek, zastanawialem sie jedynie, czy to normalne. Mnie "normalnie" popiescil prad i przeszly bole kosci. Przeszly bole, na ktore nie pomagaly tabletki, masci i zastrzyki. Niewiele znam sie na elektroterapii, ale mam nadzieje i zycze tego Twojej zonie aby terapia skonczyla sie pelnym uzdrowieniem.
Pozdrawiam i powodzenia zycze
Zapisane
Pan M
Moderator DziaÂłu
Aktywny uÂżytkownik
*
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 123


There is no spoon...


« Odpowiedz #4 : Maj 27, 2008, 10:44:08 »

DziêkowaÌ czy nie dziêkowaÌ...ró¿ne s¹ teorie, bo podziêkowanie podobno powoduje, ¿e ¿yczenie nie spe³ni siê. Ale nie dajmy siê zwariowaÌ.. Dziêkujê i ju¿.
A co do tĂŞczowych barw...to szczerze zazdroszczĂŞ doÂświadczenia, jednak nie bĂŞdĂŞ prĂłbowaÂł, czy i mi siĂŞ uda UÂśmiech
Kilka razy "kopn¹³" mnie pr¹d, ale zawsze koùczy³o siê szara, lub czarn¹ plam¹ przed oczami, nigdy têcz¹ Smutny
Zapisane

Herkules
Aktywny uÂżytkown.
UÂżytkownik
***
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 76



« Odpowiedz #5 : Lipiec 20, 2008, 21:13:15 »

Panie M, Ciebie pr¹d jak piszesz "kopn¹³", mnie nieŸle "popieœci³". To chyba uzale¿nione jest od tego, jak d³ugo Ciê "trzyma". Mn¹ nieŸle potrzepa³o, mo¿liwe, ¿e dlatego widzia³em têczowo a nie szar¹ lub czarn¹ plamê.
Pozdrawiam i powodzenia ÂżyczĂŞ
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.195 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ads lionesrp ultrawinterfell saigo-no-chi dacjaforum