Indrasil
Moderator DziaÂłu
UÂżytkownik
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 60
Tu i teraz... tworzymy i pamiĂŞtamy...
|
 |
« Odpowiedz #30 : Maj 02, 2008, 20:51:41 » |
|
Pani przysz³a do adwokata poradziÌ siê w sprawie rozwodu. Adwokat odradza jej rozwód i pyta: - Czy pani ju¿ nie kocha mê¿a? - Kocham, tylko on jest maniakiem na punkcie seksu. Chce go ci¹gle a ja po prostu ju¿ nie mogê. Adwokat: - Zamiast rozwodu niech pani za¿¹da, aby za ka¿dy seks zap³aci³. Mo¿e siê ograniczy. M¹¿ przyszed³ do domu i od razu chce siê kochaÌ. - Zaraz, zaraz... - mówi ¿ona - od dzisiaj za sex w kuchni - 10 dolarów, w pokoju - 30 dolarów a w sypialni - 50 dolarów. Na to m¹¿: - OK, tu masz piêÌdziesi¹t dolarów. ¯ona idzie do sypialni... - Poczekaj... - m¹¿ chwyta j¹ za rêkê. - Ja chcê 5 razy w kuchni!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sweryd
Nowy uÂżytkownik
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 44
|
 |
« Odpowiedz #31 : Maj 03, 2008, 18:05:16 » |
|
CZERWONY KAPTUREK 1. Idzie Czerwony Kapturek przez las az tu nagle wyskakuje wilk i > wola: > - Stoj glupia cipo! > Na to Kapturek: > - Alez czemu ty mnie tak brzydko przezywasz, ja jestem grzecznym Czerwonym > Kapturkiem i ide do babci zaniesc jej koszyczek z jedzeniem. > - A gdzie koszyczek? > -  !! O ja glupia cipa, koszyczka zapomnialam. > > 2.. Idzie Czerwony Kapturek przez las do babci i mysli: > - Oj, zeby tylko nie spotkac wilka, bo jak mowila babcia pewnie mnie > zgwalci... > Nagle, z krzakow wyskakuje wilk. Czerwony Kapturek przerazony tym co sie > zaraz stanie (wg slow babci), powoli sciaga majtki, a wilk na to: > - Co ty, co ty... srac tu przyszlas?  Dawaj koszyczek!!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Indrasil
Moderator DziaÂłu
UÂżytkownik
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 60
Tu i teraz... tworzymy i pamiĂŞtamy...
|
 |
« Odpowiedz #32 : Maj 05, 2008, 12:35:12 » |
|
Milioner z metrowym interesem da³ og³oszenie, ¿e pierwszej kobiecie, której wsadzi ca³ego da 10 milionów $. Zg³asza siê pierwsza, widaÌ na pierwszy rzut oka, ¿e kokota od lat obecna w zawodzie - facet nawet bez gadki zabiera siê do roboty, ale wsadzi³ tylko pó³, a baba zaczyna panicznie krzyczeÌ: - Proszê wyj¹Ì, pan mnie rozerwie!! Zg³asza siê druga, te¿ widaÌ, ¿e przed chwil¹ wysz³a spod latarni; facet zaczyna wk³adaÌ. W³o¿y³ pó³ i pyta: - Jak siê pani czuje? - W porz¹dku, proszê dalej. Wepchn¹³ trzy czwarte, a baba krzyczy: - Proszê wyj¹Ì, pan mnie rozerwie!!! Przysz³a trzecia - cicha i niepozorna. Facet z niedowierzaniem zaczyna wk³adaÌ. W³o¿y³ pó³ i pyta: - Jak siê pani czuje? - W porz¹dku, proszê dalej. Wepchn¹³ trzy czwarte i pyta: - I co? - W porz¹dku, proszê dalej. Wepchn¹³ ca³ego i pyta: - No i jak siê pani czuje? - F¹faftycnie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sweryd
Nowy uÂżytkownik
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 44
|
 |
« Odpowiedz #33 : Maj 06, 2008, 14:05:50 » |
|
:DOgólnie o wszystkich dyrektorach mo¿na powiedzieÌ, ¿e s¹ PEDERASTAMI  Wœród nich wyró¿niamy: -komunista pederasta -super pederasta -anty-pederasta -pederasta magik -pederasta myœliciel -pederasta sportowiec -pederasta ekshibicjonista -pederasta tradycjonalista. -pederasta piroman -pederasta McGyver Jak ich rozró¿niamy; otó¿: -komunista pederasta wzywa do siebie pracownika i mówi: "S³uchajcie Kowalski - ja WAS wypierdolê!" -super pederasta wzywa do siebie pracownika i mówi: "S³uchajcie Kowalski - ja was i cala brygadê wypierdolê!" -anty pederasta wzywa do siebie pracownika i mówi: "S³uchajcie Kowalski - ja siê z wami pierdoli³ nie bêdê!" -pederasta magik wzywa do siebie pracownika i mówi: "S³uchajcie Kowalski - ja was wypierdolê, a wy nawet nie bêdziecie wiedzieli kiedy!" -pederasta myœliciel wzywa do siebie pracownika i mówi: "Wiecie co Kowalski - ja myœla³em, ze juz dawno was wypierdoli³em!" -pederasta sportowiec wzywa do siebie pracownika i mówi: "Wiecie co Kowalski - ja was wypierdolê w podskokach!" -pederasta ekshibicjonista wzywa do siebie pracownika i mówi: "Wiecie co Kowalski - ja was wypierdolê przy calej za³odze!" -pederasta tradycjonalista wzywa do siebie pracownika i mówi: "Wiecie co Kowalski - ja wam siê jeszcze do dupy dobiorê!" -pederasta piroman wzywa do siebie pracownika i mówi: "Wiecie co Kowalski - ja was wypierdolê i to z wielkim hukiem!" -pederasta Mc Gyver : "Kowalski ja was wypierdolê w kosmos go³ymi rekami"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Indrasil
Moderator DziaÂłu
UÂżytkownik
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 60
Tu i teraz... tworzymy i pamiĂŞtamy...
|
 |
« Odpowiedz #34 : Maj 08, 2008, 00:42:10 » |
|
Na bezludnej wyspie znalaz³ siê facet, pies i œwinia. No i mieszkali sobie tak razem przez rok, wreszcie facet odczuwaj¹c nieprzeparty zew natury postanowi³ dobraÌ siê do œwini. Ale co siê do niej zabiera³, to pies go gryzie w d**ê... Nic nie pomog³o przekonywanie psa, ¿e chyba lepiej ze œwini¹, jak z psem... A¿ pewnej nocy us³ysza³ facet krzyk kobiety. Przybieg³ na pla¿ê i w ostatniej chwili uratowa³ ca³kiem, ca³kiem babeczkê. Ona mówi: - Poniewa¿ mnie uratowa³eœ, zrobiê dla ciebie wszystko. - Dobra, weŸ tego psa i idŸ z nim na spacer.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Indrasil
Moderator DziaÂłu
UÂżytkownik
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 60
Tu i teraz... tworzymy i pamiĂŞtamy...
|
 |
« Odpowiedz #35 : Maj 12, 2008, 15:30:41 » |
|
Antek, ch³opak ze wsi, wzi¹³ œlub. Po miesi¹cu ojciec Antka pyta synow¹: - No i jak wam siê, Kaœka uk³ada? - Ano miesi¹c po œlubie, a Antek mnie jeszcze nie tego... - Jak to? Ju¿ ja z nim pogadam! Jak zapowiedzia³, tak zrobi³. - Antek, czemu ty z Kaœk¹ nie tego? - Wiesz, ojciec... Nie wiem jak... - Jak to nie wiesz? Zara Ci poka¿ê. Zabra³ Antka do stodo³y, da³ mu œwiecê i mówi: - Masz i œwieÌ. Sam Kaœkê rzuci³ na siano i wydmucha³ synow¹. Po wszystkim pyta Antka: - Tera wiesz ju¿ jak? - Wiem. Spotykaj¹ siê znowu za jakiœ czas i ojciec pyta synow¹: - No i jak tera? - Fantastycznie, cudownie, ca³a wieœ mnie dmucha, a Antek ze œwiec¹ stoi i przyœwieca.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Indrasil
Moderator DziaÂłu
UÂżytkownik
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 60
Tu i teraz... tworzymy i pamiĂŞtamy...
|
 |
« Odpowiedz #36 : Maj 14, 2008, 19:18:51 » |
|
Skacowany facet budzi siĂŞ koÂło poÂłudnia i ze zdziwieniem stwierdza, Âże na stole czekajÂą na spoÂżycie dwa schÂłodzone piwa...i karteczka: -Kotku,jeÂśli czegoÂś Ci zabraknie, to do mnie zadzwoĂą,a ja natychmiast zwolniĂŞ sie z pracy i przybiegnĂŞ.TWOJA KOCHAJACA ÂŻONKA Zaskoczony pyta cĂłrki,czy wczoraj zrobiÂł coÂś gÂłupiego,czy nietypowego, bo nic nie pamiĂŞta. Ona na to; -Nie,wrĂłciÂłeÂś jak zwykle kompletnie pijany,awanturowaÂłeÂś siĂŞ itp, ale jak mama zdejmowaÂła ci spodnie to powiedziaÂłeÂś do niej: -Won dziwko, ja jestem Âżonaty!!!!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Indrasil
Moderator DziaÂłu
UÂżytkownik
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 60
Tu i teraz... tworzymy i pamiĂŞtamy...
|
 |
« Odpowiedz #37 : Maj 14, 2008, 19:21:53 » |
|
Przychodzi facet do lekarza kobiety: -Mam tylko jedno jÂądro. Kobieta maca i mĂłwi: -Ale pan ma dwa. -Mam jedno. Kobieta znowu maca: -Na pewno ma pan dwa jÂądra. -Ale ja jestem pewny ze mam jedno! Lekarka znowu sprawdza: -A niech pan idzie, ma pan dwa, a zawraca mi pan gÂłowĂŞ. Facet wychodzi zadowolony ze szpitala i spotyka kolegĂŞ: -CzemuÂś taki zadowolony? -A bo byÂłem na darmowym masaÂżu jÂąder.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Indrasil
Moderator DziaÂłu
UÂżytkownik
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 60
Tu i teraz... tworzymy i pamiĂŞtamy...
|
 |
« Odpowiedz #38 : Maj 14, 2008, 19:24:20 » |
|
MĂŞÂżczyzna oglÂąda siĂŞ nago w lustrze, nagle jego czÂłonek zaczyna siĂŞ podnosiĂŚ. -Spokojnie, spokojnie to tylko ja! 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
osami
Moderator DziaÂłu
UÂżytkownik
Offline
Wiadomości: 59
|
 |
« Odpowiedz #39 : Maj 19, 2008, 13:48:20 » |
|
Co jest najwaÂżniejsze dla faceta w pozycji " od tyÂłu "
- byĂŚ z tyÂłu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
@Âżmijka
Administrator
Ekspert
   
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1898
I get wings to fly... I'm alive ...
|
 |
« Odpowiedz #42 : Maj 24, 2008, 01:06:50 » |
|
Po dobrej imprezce wracaj¹ trzy podpite kole¿anki, w pewnym momencie zachcia³o im siê siusiu, a ¿e na ulicy by³ du¿y ruch i przechodzi³y obok cmentarza zdecydowa³y siê przeskoczyÌ przez mur. Kucnê³y jedna tu, druga tam i robi¹ siusiu. Nagle zrywa siê wichura, burza pioruny, wiêc wystraszone uciekaj¹ przez cmentarz, krzaki, p³ot i do domów. Nastêpnego dnia ich mê¿owie spotykaj¹ siê przy piwku, po paru mocnych jeden zaczyna: - Znamy siê ju¿ d³ugo to powiem wam ch³opaki ¿e wydaje mi siê ¿e mnie ¿ona zdradza! Wczoraj wieczorem wróci³a do domu póŸno, podpita, a na dodatek w podartych rajstopach. Drugi mówi: - Eeee, to nic moja chyba te¿ mnie zdradza, ma³o ¿e wróci³a póŸno i w podartych rajstopach to jeszcze bez majtek! Trzeci mówi: - Panowie to wszystko nic: moja wróci³a, póŸno, podpita, bez rajstop i majtek, a na dodatek mia³a taka fioletowa szarfê na sobie: Nigdy Ciê nie zapomnimy - Koledzy z Gdyni!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
@Âżmijka
Administrator
Ekspert
   
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1898
I get wings to fly... I'm alive ...
|
 |
« Odpowiedz #43 : Maj 24, 2008, 01:16:18 » |
|
 ¯ona w ³ó¿ku z kochankiem, wpada m¹¿, straszna awantura, wyrzuca j¹ z domu, rozwód, tragedia. Ona przysz³a do koœcio³a, modli siê: - Panie Bo¿e, jakbyœ móg³ cofn¹Ì czas, ¿eby to siê nie zdarzy³o, to zrobiê co zechcesz... - Dobrze - odpowiada gromki bas z wysokoœci sufitu - ale musisz o czymœ pamiêtaÌ. Zginiesz na morzu!!! - Dobrze Panie Bo¿e, zgadzam siê na te warunki... Czas siê cofn¹³, ona znów w ³ó¿ku z kochankiem: szybko go wyrzuci³a z domu. Wróci³ m¹¿. Wszystko by³o Ok. Byli bardzo szczêœliwi. Za jakieœ piêÌ lat ¿ona dostaje maila, ¿e wygra³a wycieczkê dooko³a œwiata statkiem pasa¿erskim. Pamiêtaj¹c o przestrodze ("zginiesz na morzu") zadzwoni³a do firmy turystycznej, ¿e musi niestety zrezygnowaÌ, poniewa¿ wisi nad ni¹ fatum. Na to cz³owiek z powy¿szej firmy t³umaczy jej, ¿e s¹ szalupy ratunkowe, helikoptery, ¿e w ogóle ten statek jest taki, ¿e przy nim Titanic to pikuœ. Kobieta w koùcu da³a siê przekonaÌ i pop³ynê³a. Gdy byli na pe³nym morzu rozpêta³a siê burza i statek zacz¹³ ton¹Ì. Kobieta, zobaczywszy ¿e jest w beznadziejnej sytuacji, wznosi mod³y: - Bo¿e, zgadzam siê ¿e ja powinnam zgin¹Ì na morzu. Taka by³a miêdzy nami umowa, ale po co ginie wraz ze mn¹ parê tysiêcy ludzi??? Gromki bas z nieba odpowiada: - Ja was, piêÌ lat zbiera³em!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|