@¿mijka
Administrator
Ekspert
 Offline
P³eæ: 
Wiadomo¶ci: 1898
I get wings to fly... I'm alive ...
|
 |
« : Kwiecieñ 20, 2008, 12:56:00 » |
|
"Kiedy proszê"<![CDATA[<a href="http://www.youtube.com/v/r0j-fbtZn3U&hl=en.swf" target="_blank">http://www.youtube.com/v/r0j-fbtZn3U&hl=en.swf</a>]]>Gdy mi zimno, Ciebie nie ma by ogrzaæ mnie
Teraz mówiê, Ty nie s³uchasz, nie obchodzê Ciê
Kiedy pragnê, kiedy wo³am, uciekasz gdzie¶
Kiedy proszê nie ma Ciê, przy mnie
Kiedy pragnê, kiedy wo³am, uciekasz gdzie¶
Kiedy proszê nie ma Ciê, przy mnie.
Nie mogê wierzyæ w to, co obieca³e¶ mi,
Ka¿de s³owo zamienia siê w py³.
Nie mogê liczyæ choæ kiedy¶ powiedzia³e¶ mi,
¯e w ka¿dej chwili mogê podnie¶æ krzyk.
Wtedy przybêdziesz, obietnice spe³nisz.
Wyma¿esz ¿al, pustkê m± wype³nisz.
A teraz Ty widzisz moje ³zy,
Zapominasz, ¿e kiedy¶ z dna wyci±gnê³am Ciê.
A teraz dzik± satysfakcje czujesz,
¯e moje serce zazdro¶ci± trujesz.
Zdepta³e¶ dawno ca³e zaufanie,
To dla mnie znaczy jedno, Kochanie.
Gdy mi zimno, Ciebie nie ma by ogrzaæ mnie
Teraz mówiê, Ty nie s³uchasz, nie obchodzê Ciê
Kiedy pragnê, kiedy wo³am, uciekasz gdzie¶
Kiedy proszê nie ma Ciê, przy mnie
Kiedy pragnê, kiedy wo³am, uciekasz gdzie¶
Kiedy proszê nie ma Ciê, przy mnie.
Jak to zrobiæ ¿eby¶ zmieni³ siê,
Ze wszystkich si³ tak powstrzymaæ ten bieg.
Kiedy pragnê, kiedy wo³am, uciekasz gdzie¶
Kiedy proszê nie ma Ciê, przy mnie.
Si³y gasn± ju¿ nie my¶lê jasno,
Zatracam siê, uwiêzi³e¶ mnie.
Ju¿ nie pojmujê, po co prowokujesz.
Zatrzymaj siê, prze¿yj taki stres.
My¶lê, czuje, wszystko tu jest.
My¶lê, czuje, wszystko na nie.
Kiedy pragnê, kiedy wo³am, uciekasz gdzie¶
Kiedy proszê nie ma Ciê, przy mnie.
(Nie ma Ciê..)
Ty znów zaczynasz, jeste¶ dobra dziewczyna.
Nie zdo³asz mnie powstrzymaæ, trzaskam drzwiami, ju¿ mnie nie ma.
Wiem, obiecywa³em wiele, a to wszystko ma sw± cenê.
Przy mnie gdzie¶ przyjaciele, a weso³o mi w tym nie jest.
Nie jestem prorokiem lecz wiem, ¿e pójdziesz bokiem.
Znów mijam Ciê pod blokiem gdy obcinasz mnie wzrokiem.
Niszczyli¶my to sprawnie, ale wszystko ma byæ na mnie.
Dzi¶ recenzjê tw± gardzê, notowania me marne.
A gdzie ja w tym wszystkim jestem, gdzie dla mnie uczucia miejsce?
Znów ponoszê klêskê, widz±c ³zy, dr¿±ce rêce.
Takiego piek³a nie chcê, nie chcê ¿ycia w udrêce.
Ja te¿ mam przecie¿ serce, którego czêsto nie chcesz.
(nie ma, nie ma, nie ma, nie ma Ciê
znika, znika, znika ca³y gniew
nie ma, nie ma, nie ma, nie ma Ciê
znika, znika, znika ca³y gniew)
Wychodzê czy wrócê? Nie s³ucha, powtórzê.
Nie tchórze, siê wkurzê, odurzê, zyskam spokój.
Wybacz Twój nie pokój, bilans ¿ycia we dwoje.
U mego boku nie spa³a, zmienne nastroje.
Ja wcale nie uciekam, po prostu dusze siê.
Wychodzê, byæ gdzie indziej, wy³adowaæ swój gniew.
Chcia³bym móc Ciê tuliæ, wys³uchaæ i przeprosiæ,
Lecz s³owa, które pad³y w tym domu - to mi szkodzi.
Ura¿ona duma, z³o¶æ to nie rozczula,
Ty te¿ nie chcia³a¶ s³uchaæ, tym jadem siê zatru³a¶.
I jeszcze raz mnie ura¼, powiedz jeste¶ okropny.
Ja tylko wk..wiony, ja niewinny, samotny.
Gdy mi zimno, Ciebie nie ma by ogrzaæ mnie
Teraz mówiê, Ty nie s³uchasz, nie obchodzê Ciê
Kiedy pragnê, kiedy wo³am, uciekasz gdzie¶
Kiedy proszê nie ma Ciê, przy mnie
Kiedy pragnê, kiedy wo³am, uciekasz gdzie¶
Kiedy proszê nie ma Ciê, przy mnie.
Kiedy pragnê, kiedy wo³am, uciekasz gdzie¶
Kiedy proszê nie ma Ciê, przy mnie. |
