Pan M

[@Âżmijka]

Trzynastego w Szczebrzeszynie chrz¹szcz siê zacz¹³ tarzaÌ w trzcinie.
Wszczêli wrzask Szczebrzeszynianie - Có¿ ma znaczyÌ to tarzanie?
WezwaĂŚ trzeba by lekarza,
zamiast brzmieĂŚ, ten chrzÂąszcz siĂŞ tarza!
Wszak Szczebrzeszyn z tego sÂłynie,
Âże w nim zawsze chrzÂąszcz brzmi w trzcinie!
A chrzÂąszcz odrzekÂł nie zmieszany:
PrzyszedÂł wreszcie czas na zmiany!

[@Âżmijka]

Pan profesor Fiutykultykiewicz
razem z paniÂą profesorowÂą FiutykultykiewiczowÂą
napiwszy siĂŞ najwydestylowajniuchniejszego spirytusiku rektyfikowanego wyindywidualizowali siĂŞ
z rozentuzjazmowanego tÂłumu prestidigitatorĂłw.
 

[@Âżmijka]

ByÂło sobie trzech JapoĂącĂłw:
Jachce, Jachce Drachce, Jachce Drachce Drachcedroni.
ByÂły sobie trzy Japonki:
Cepka, Cepka Drepka, Cepka Drepka Rompomponi.
Poznali siĂŞ:
Jachce z CepkÂą,
Jachce Drachce z CepkÂą DrepkÂą,
Jachce Drachce Drachcedroni z CepkÂą DrepkÂą Rompomponi.
Pokochali i pobrali siĂŞ:
Jachce z CepkÂą,
Jachce Drachce z CepkÂą DrepkÂą,
Jachce Drachce Drachcedroni z CepkÂą DrepkÂą Rompomponi.
Mieli dzieci: Jachce z CepkÂą mieli Szacha,
Jachce Drachce z CepkÂą DrepkÂą mieli Szacha Szarszaracha,
Jachce Drachce Drachcedroni z CepkÂą DrepkÂą Rompomponi
mieli Szacha Szarszaracha FudÂżi FajkĂŞ.
Kto powtĂłrzy bajkĂŞ?

[@Âżmijka]

Dżdżystym rankiem gżegżółki i piegże,
zamiast wziąć się za dżdżownice,
nażarły się na czczo miąższu rzeżuchy
i rzędem żygały do rozżarzonej brytfanny.

[@Âżmijka]

W krzakach rzekÂł do trznadla trznadel:
– MoÂżesz mi poÂżyczyĂŚ szpadel?
MuszĂŞ nim przetrzebiĂŚ chaszcze,
bo w nich straszÂą straszne paszcze.
OdrzekÂł na to drugi trznadel:
– Niepotrzebny, trznadlu, szpadel!
Gdy wytrzeszczysz oczy w chaszczach,
z krzykiem pierzchnie kaÂżda, paszcza!

[@Âżmijka]

Bzyczy bzyg znad Bzury zbzikowane bzdury,
bzyczy bzdury,
bzdurstwa bzdurzy i nad BzurÂą w bzach bajdurzy,
bzyczy bzdury,
bzdurnie bzyka,
bo zbzikowaÂł i ma bzika!

[@Âżmijka]

WaÂży Âżaba smar, peÂłen smaru gar,
z wnĂŞtrza gara bucha para, z pieca bucha Âżar,
mar jest w garze, gar na Âżarze,
wrze na Âżarze smar.

[@Âżmijka]

Hasa³ huczek z t³uczkiem wnuczka i niechc¹cy hukn¹³ ¿uczka.
Ale heca... – wnuczek mrukn¹³ i z hurkotem w heÂłm siĂŞ stukn¹³.
LeÂży Âżuczek, leÂży wnuczek, a pomiĂŞdzy nimi tÂłuczek.
StÂąd dla huczka jest nauczka by nie hasaĂŚ z tÂłuczkiem wnuczka.

[luna]

SpadÂł bÂąk na strÂąk a strÂąk mu pĂŞkÂł.

PĂŞkÂł pĂŞk, pĂŞkÂł strÂąk a bÂąk siĂŞ zlÂąkÂł.

[dorka699]

Gdy Pomorze nie pomoÂże, to pomoÂże moÂże morze, a gdy morze nie pomoÂże to pomoÂże moÂże GdaĂąsk.

[dorka699]

G¿eg¿ó³ka grza³a grzaùca, gdy grzmi¹cy grzmot gromko grzmia³ gro¿¹c grzesznikom.

[dorka699]

HasaÂł huczek z tÂłuczkiem wnuczka i niechcÂący hukn¹³ Âżuczka. ? Ale heca... – wnuczek mrukn¹³ i z hurkotem w heÂłm siĂŞ stukn¹³. LeÂży Âżuczek, leÂży wnuczek, a pomiĂŞdzy nimi tÂłuczek. StÂąd dla huczka jest nauczka by nie hasaĂŚ z tÂłuczkiem wnuczka.

[dorka699]

Na wyœcigach wyœcigowych wyœcigówek wyœcigowych wyœcigówka wyœcigowa wyscignê³a wyscigówkê wyœcigow¹ numer szeœÌ.

[luna]

W trzĂŞsawisku trzeszczÂą trzciny,

trzmiel trze w Trzciance trzy trzmieliny

a trzy byczki znad Trzebyczki

z trzaskiem trzepiÂą trzy trzewiczki.