Czas wakacji, czas wyjazdĂłw, urlopĂłw... Podejmujemy decyzjĂŞ jak ten czas spĂŞdziĂŚ. Problem zaczyna siĂŞ pojawiaĂŚ w momencie, gdy miĂŞdzy partnerami wynika spĂłr czy spĂŞdzamy te wakacje razem, czy moÂże jednak osobno. Co sÂądzicie o takiej sytuacji? Czy "urlop od partnera" to dobre rozwiÂązanie, czy to raczej sygnaÂł, Âże w zwiÂązku Âźle siĂŞ dzieje?

wydaje mi siĂŞ Âże urlop powinno spĂŞdzaĂŚ siĂŞ razem ,to jeden z niewielu wspĂłlnych chwil gdzie moÂżna pielĂŞgnowaĂŚ uczucie.Pytanie co zrobiĂŚ gdy po caÂłym roku ciĂŞÂżkiej pracy odkrywamy ,Âże nie mamy za co wyjechaĂŚ na upragniony urlop co wtedy.........Co wybraĂŚ wyjazd urlopowy czy podrĂŞczniki do szkoÂły..............

Niestety droga ¯mijko tak wygl¹da Polska rzeczywistoœÌ ,je¿eli jest siê samotnym rodzicem wszystko siê komplikuje.Mój urlop to generalne porz¹dki ,mo¿e na dzieù lub dwa wyjade do siostry z dzieÌmi i zaraz powrót do pracy .Wydaje mi siê , ¿e nie tylko moje ¿ycie tak wygl¹da ale du¿ej iloœÌ rodzin .

    MĂłj urlop to jedynie te chwile kiedy mogĂŞ spacerowaĂŚ z psem po lesie. CĂłrki juÂż sÂą dorosÂłe i z wolna nie potrzebujÂą mojej pomocy, to raczej One w kaÂżdej sytuacji starajÂą siĂŞ mnie wspieraĂŚ. CaÂły wÂłaÂściwie czas, staram siĂŞ znaleŸÌ dodatkowe zajĂŞcia, by podreperowaĂŚ budÂżet domowy. Urlop zdaje siĂŞ raczej mrzonkÂą, gdy priorytetem jest dla nas rodzina. MartwiĂŞ siĂŞ, Âże nadchodzÂący kryzys bĂŞdzie przede wszystkim wielkim ciosem dla Niej. Nie wierzĂŞ w pomoc z zewnÂątrz, czasami odnoszĂŞ wraÂżenie, Âże otrzymujÂą jÂą osoby, ktĂłre i tak sÂą lepiej uposaÂżone... NaprawdĂŞ potrzebujÂący zamykajÂą siĂŞ ze swymi problemami karmiÂąc jedynie nadziejĂŞ, jak to mĂłwiÂła moja babcia: "Biednemu zawsze wiatr w oczy"...