Tytu³: Wróg o nazwie PLAYSTATION? Wiadomo¶æ wys³ana przez: Pan M Marzec 31, 2008, 14:53:12 By³em ¶wiadkiem k³ótni ma³¿eñskiej, gdzie m±¿ podniós³ g³os na ¿onê, bo ta przynios³a mu obiad i przerwa³a mu grê w os³awion± konsolê...
Czy to ju¿ choroba? ... nie, to nie ja gra³em (uprzedzam ewentualne pytania) :) Tytu³: Odp: Wróg o nazwie PLAYSTATION? Wiadomo¶æ wys³ana przez: @¿mijka Marzec 31, 2008, 15:03:47 (http://www.f4a.eu/uplGRA/12069720997964.jpg) Ja osobi¶cie o trzeciej w nocy, wyrzuci³am z ³ó¿ek wszystkich domowników. Ze zdumienia przecierali oczy, gdy zorientowali siê, ¿e powodem mojego wrzasku by³ boss, który w trakcie gry "Resident Evil" wskoczy³ mi nagle przez "okno"...
Tytu³: Odp: Wróg o nazwie PLAYSTATION? Wiadomo¶æ wys³ana przez: Pan M Kwiecieñ 01, 2008, 07:25:36 Gra³em, ale maximum do czego dochodzi³o, to ko³ysanie sie na boki w celu unikniêcia lec±cych w moj± stronê kul :) (nie w Resident Evil) Zatem gratulujê wczucia siê w grê.
Tytu³: Odp: Wróg o nazwie PLAYSTATION? Wiadomo¶æ wys³ana przez: @¿mijka Kwiecieñ 01, 2008, 10:45:54 (http://www.f4a.eu/uplGRA/12070411068529.jpg) Widocznie ¿adne "bydle" nie dopada³o do Twej twarzy i nie sk³ada³o tam jaj ;D . Jednak powa¿nie ju¿ podchodz±c do tematu, wiem jak wiele czasu mo¿e skra¶æ z naszego ¿ycia taka gra. Kiedy¶ pasjonowa³y mnie tzw. "przygodówki" czy horrory typu "Alien", z którego fotkê zamie¶ci³am. Dzi¶ siê wyciszy³am, je¿eli mam chwilê woln±, wyszukujê gier raczej logicznych, nie poch³aniaj± tak wiele emocji, s± o wiele bezpieczniejsze. Nie wymsknie siê nikomu g³o¶no: "Skoro ty tak bydlaku! To poczekaj, pójdê siê dozbroiæ i poka¿ê co potrafiê!" Oczywi¶cie forma tego przekazu w ka¿dym przyypadku mog³aby byæ inna... ;) ;D W moim domu raczej nie by³o sytuacji jakie opisa³e¶. M±¿ nigdy nie graj±c, by³ moim zapalonym kibicem, sam podsuwa³ mi pomys³y jak rozwi±zaæ jak±¶ zagadkê. Z³apa³am Go kilka razy na tym, ¿e przegl±da³ moje karty pamiêci by sprawdziæ na jakim jestem etapie. Czêsto te¿ namawia³ mnie, bym wziê³a udzia³ w turniejach. Wiem, ¿e w kraju istnieje dzi¶ kilka grup kobiecych, które na równi z mê¿czyznami bior± udzia³ w rozgrywkach. Tytu³: Odp: Wróg o nazwie PLAYSTATION? Wiadomo¶æ wys³ana przez: duska90 Czerwiec 02, 2008, 14:45:22 @¿mijko, my¶lê, ¿e powinna¶ braæ udzia³ w tego typu turniejach. Nie nale¿y z b³ahych powodów siê poddawaæ i rezygnowaæ. To, ¿e jeste¶my kobietami nie znaczy, ¿e nie potrafimy graæ! Masz okazje udowodniæ, ¿e my te¿ mo¿emy byæ dobre w wielu dziedzinach!!!
Tytu³: Wróg o nazwie PLAYSTATION? Wiadomo¶æ wys³ana przez: djmichu87 Czerwiec 08, 2008, 19:21:58 Równie¿ lubiê od czasu do czasu pograæ sobie na playstation w ciekawe gierki, jednak teraz robiê to czê¶ciej na komputerze. Osobi¶cie uwa¿am, ¿e takie od³±czenie siê od ¶wiata realnego, by wg³êbiæ siê w ca³kiem nie realny ¶wiat gry jest dobrym sposobem na zapomnienie chocia¿ przez chwilê o codziennych problemach, odreagowanie. Ma³y wyj±tek, stanowi± gry, które s± dla nas trudne do pokonania i mêczymy siê z ich dalszym przej¶ciem. Otó¿ one wtedy staja siê dla nas kolejnym zbêdnym problemem, dla którego tracimy g³owê by przej¶æ dalej. No có¿... jednak najgorsze jest od³±czenie od tego ¶wiata znów w szara rzeczywisto¶æ. W moim przypadku s³yszê narzekanie swojej dziewczyny... hehe. Jednak wtedy staram siê i j± zainteresowaæ ¶wiatem wirtualnym, i pokazujê jej jak±¶ ciekaw± gierkê ekonomiczn± ... :) :) :) Tytu³: "Wróg o nazwie PLAYSTATION?" Wiadomo¶æ wys³ana przez: @¿mijka Czerwiec 08, 2008, 21:29:20 My¶lê, ¿e nawet do zwyk³ej niewinnej gry powinni¶my jednak podchodziæ z dystansem. Pamiêtam, ¿e mi ¶ni³y siê gry, analizowa³am wszelkie posuniêcia, dozbraja³am siê nawet w trakcie snu. ¦wiadomo¶æ tego stanu kaza³a mi powiedzieæ STOP!. Czasami to "STOP", bywa najtrudniejszym momentem. Nie wszyscy potrafi± sie w odpowiednim czasie zatrzymaæ. My¶lê, ¿e udzia³ w teleturniejach nie jest ju¿ dla mnie zabaw±, odchodzê w cieñ , spokojnie graj±c sobie jedynie w KULKI lub w SUDOKU ;D
Tytu³: Odp: Wróg o nazwie PLAYSTATION? Wiadomo¶æ wys³ana przez: Pan M Czerwiec 11, 2008, 14:54:29 Gierkę ekonomiczną...?
A pewnie, pewnie jak nie można uciszyć kobiety, to trzeba odkryć przed nią tajemnicę ekonomii :) Byle nie tajemnicę oszczędności na "czarną godzinę".. Tytu³: Odp: Wróg o nazwie PLAYSTATION? Wiadomo¶æ wys³ana przez: joker181 Czerwiec 26, 2008, 22:03:54 Panie M święte słowa :D
Żmijko twój krzyk mnie też obudził :D myślałem ze kogoś mordują :D gry są dobrym sposobem na odreagowanie stresów :D ja jak mnie ktoś wnerwiał (kiedyś) przychodziłem do domu i włączałem GTA SA na kompie i biegałem po mieście z karabinem zabijając wszystko co sie rusza :D teraz również odszedłem w cień gdyż na laptopie wole nie grać :P ale za to mam na telefonie kulki itp :D no i oczywiście mój ukochany mahjong :D uwielbiam tę grę :D Plusy gier: +gry logiczne poprawiają inteligencje i myślenie logiczne +gry ekonomiczne wyrabiają w pewnym zakresie dziedziną ekonomii zarządzania pieniędzmi +gry wojenne uczą myślenia logicznego i przewidywania działań oraz pozwalają sie wyżyć w świecie wirtualnym :D Minusy: -wciągają strasznie nieraz uzależniają -robią wodę z mózgu (moja kuzynka po graniu 14 dni w gta chciała wsiąść do samochodu na ulicy :D) -powodują wiele kłótni i straty kasy np.TIBIA Tytu³: Odp: Wróg o nazwie PLAYSTATION? Wiadomo¶æ wys³ana przez: Pan M Czerwiec 26, 2008, 22:23:34 Ale nic nie wyrabia wszystkich tych pozytywnych cech tak jak ¿ycie...dok³adnie te¿ ma siê to je¶li chodzi o stratê czasu...
Tytu³: "Wróg o nazwie PLAYSTATION?" Wiadomo¶æ wys³ana przez: @¿mijka Czerwiec 27, 2008, 05:35:06 Joker wstydu mi nie rób, a¿ tak g³o¶no nie krzycza³am!!! ;D
Przewa¿nie grywam teraz w mahjong, czy podobnie jak Ty w kulki, równie¿ mój wolny czas w pewien sposób jest ograniczony. Gry, przy których powinnam biegaæ z bazook± za jakim¶ bossem ;), przesta³y mnie bawiæ, wype³niaj±c planszê sudoku, wystarczaj±co ³adujê swoj± emocjonaln± bateryjkê, podobno takie rzeczy przychodz± z wiekiem... ;D pó¼niej bêdê tylko robiæ prawo, lewo na drutach. |