Tytu³: "PIOTR KUPICHA" Wiadomo¶æ wys³ana przez: piesia Marzec 23, 2008, 21:43:53 (http://www.f4a.eu/uplGRA/12063038772663.jpg)
Tytu³: "Piotr Kupicha" Wiadomo¶æ wys³ana przez: piesia Marzec 23, 2008, 22:01:24 http://www.youtube.com/v/WBuSdGd3zEs&hl=pl.swf Piotr Kupicha: (ur. 16 marca 1979 roku w Katowicach) - polski wokalista, gitarzysta, kompozytor, tek¶ciarz i aran¿er zespo³u pop-rockowego Feel. Absolwent ¦l±skich Technicznych Zak³adów Naukowych. Syn mistrza w Hucie Batory i dyrektorki Cepelii, bêd±c ma³ym ch³opcem s³ucha³ du¿o muzyki. Potem w wieku szesnastu lat zacz±³ graæ na gitarze klasycznej i wkrótce zadebiutowa³ jako cz³onek zespo³u Sami. Obecnie lider zespo³u Feel. Wraz z zespo³em zdoby³ nagrodê Bursztynowego S³owika i S³owika Publiczno¶ci na Sopot Festival 2007 z piosenk± A gdy jest ju¿ ciemno oraz Telekamerê 2008 przyznawan± przez tygodnik Tele Tydzieñ. ¯onaty z Agat±, córk± powie¶ciopisarki dla m³odzie¿y Marty Fox. Maj± syna Paw³a (ur. 2005). Ma 182 cm wzrostu. Swoj± pierwsz± gitarê dosta³ w 1995 roku, gdy mia³ 16 lat. Od tego czasu, pojawi³o siê wiele nowych, ale obecnie gra na Gibson Explorer. S³ucha: Coldplay, Stereophonics, Linkin Park i Alter Bridge,Bon Jovi. Lubi chodziæ po górach i je¼dziæ szybkim samochodem. Ma kartê taternika. Jest instruktorem rekreacji ruchowej o specjalno¶ci wspinaczka ska³kowa. Linki zewnêtrzne: www.feel.net.pl Single: * A gdy jest ju¿ ciemno - 2007 * Poka¿ na co Ciê staæ - 2007 * Jak Anio³a g³os - 2008 * W Odpowiedzi na Twój List - 2008 * W Ciemn± Noc - 2008 * To d³uga rzeka - 2008 * Nasze s³owa, nasze dni - 2008 * Paul - 2008 * Gdy przy mnie ¶pisz - 2008 * To jest taka gra - 2008 * Sweet Harmony* - 2008 * You may keep-2008 A TERAZ TEKSTY PIOSENEK TEGO ZESPO³U: Ale kiedy przy mnie ¶pisz: A wiem, ¿e teraz to ju¿ nie wiem nic, to wszystko mi siê ¶ni. Ko³yszê siê bo wieje wiat, to nie tak, wiatr ko³ysze ciszê. Gdzie¶ po drugiej stronie jeste¶ z nim, o ¶wicie piszesz mi, ¿e wczoraj kto¶ podzieli³ nas, jeden z nas odda³ siê na chwilê. Ale kiedy przy mnie ¶pisz, nie odbieram my¶li z³ych. I wybaczam wszystko to, co dzi¶ nie jest wierszem. Wiem, ¿e s³owo to pisane jest, bo mam dzi¶ taki gest, pop³yn±æ chcê do naszych chwil, poczuæ to co nam ¿ycie da³o. Gdzie¶ g³êboko w sercu jeste¶ Ty, a ja tak rzadko bywam w nim, i s³yszê tylko to co chcê, bojê siê kiedy s³yszê ciszê. Ale kiedy przy mnie spisz nie odbieram my¶li z³ych. I wybaczam wszystko to, co dzi¶ nie jest wierszem, nie, wierszem nie, wierszem nie. A dzisiaj chcê w mojej g³owie tak± chwilê zatrzymaæ, która siê koñczy i szybko siê zaczyna, bo bardzo tego chcê, bardzo tego chcê. A dzisiaj chcê w mojej g³owie tak± chwilê zatrzymaæ, która siê koñczy i szybko siê zaczyna, bo bardzo tego chcê, bardzo tego chcê. Ja dzisiaj chcê w mojej g³owie tak± chwilê zatrzymaæ, czasem mi³o¶æ siê koñczy, ale szybko siê zaczyna, bo bardzo tego chcesz, bardzo tego chcesz. A dzisiaj chcê w mojej g³owie tak± chwilê zatrzymaæ, czasem mi³o¶æ siê koñczy, ale szybko siê zaczyna, bo bardzo tego chcesz, bardzo tego chcesz. Jak anio³a g³os Jak anio³a g³os, Us³ysza³em j±. Powiedzia³a patrz… Tak, to On. Na rozstaju dróg, Stoi dobry Bóg, On wska¿e Ci drogê… Ju¿ pod koniec dnia, Widzê obraz Twój, Widzê miejsca w których by³em, Widzê ludzi t³um. Ju¿ pod koniec dnia, Pustej szklanki d¼wiêk, To chyba sen! No, no, no... Ju¿ pod koniec dnia, Widzê obraz Twój. W pustej szklance, Pomarañczê, To dobytek mój. Ju¿ pod koniec dnia, Pustej szklanki d¼wiêk, To chyba sen! Jak anio³a g³os, Us³ysza³em j±. Powiedzia³a patrz… Tak, to On. Na rozstaju dróg, Stoi dobry Bóg, On wska¿e Ci drogê… Ju¿ pod koniec dnia, Widzê obraz Twój, Widzê usta, w których Nieraz swój, Topi³em ból. Ju¿ pod koniec dnia, S³yszê cichy szept! To chyba sen! No, no, no… Ju¿ pod koniec dnia, Widzê obraz Twój! Widzê d³onie, Czujê serce, To idea³ mój. Ju¿ pod koniec dnia, Lecz nie sam, Lecz nie sam. Jak anio³a g³os, Us³ysza³em j±. Powiedzia³a patrz… Tak, to On. Na rozstaju dróg, Stoi dobry Bóg, On wska¿e Ci drogê Jak anio³a g³os, Us³ysza³em j±. Powiedzia³a patrz… Tak, to On. Na rozstaju dróg, Stoi dobry Bóg, On wska¿e Ci drogê Jest ju¿ ciemno Jest ju¿ ciemno, ale wszystko jedno. Pytam siebie, czym jest piêkno? Piêkne usta, jasne d³onie, czyste my¶li. O bo¿e i mówi tak, jak ja. My¶lê sobie, jeste¶ s³aby, to patrz A w my¶lach: Chod¼ tu do mnie, poczuj siê swobodnie, przy mnie b±d¼, aaa, przy mnie b±d¼. A teraz chod¼ tu do mnie, poczuj siê swobodnie, przy mnie b±d¼, aaa, przy mnie b±d¼. Jest ju¿ ciemno, wszystko jedno. Mam nadziejê, g³upi jestem, ¿e j± mam. Bo spojrza³a, jeste¶ s³aby, to fakt. (to fakt) A w my¶lach: Chod¼ tu do mnie, poczuj siê swobodnie, przy mnie b±d¼, aaa, przy mnie b±d¼. A teraz chod¼ tu do mnie, poczuj siê swobodnie, przy mnie b±d¼, aaa, przy mnie b±d¼. Wiesz. Zaufaj mi, jak chcesz. Zaczaruj mnie, jak chcesz. Pokochaj, kiedy ja, sam ze sob± k³ócê siê. Oddychaj dla mnie. Spójrz czasem w oczy me. Zastanów siê. No zastanów siê!! I... Chod¼ tu do mnie, poczuj siê swobodnie, przy mnie b±d¼, aaa, przy mnie b±d¼. A teraz chod¼ tu do mnie, poczuj siê swobodnie, przy mnie b±d¼, aaa, przy mnie b±d¼. Nasze s³owa, nasze dni Nasze wspólne s³owa nasze wspólne dni Dzieñ zachodzi ciep³em twego cia³a Ja i ty Nasze wspólne my¶li rozpoznaj± nas Kiedy wschodzi s³oñce promienieje twoj± twarz Ja w Ka¿de popo³udnie inny jadam chleb Obcy ludzie mówi± mi: ¿e kochaj± mnie, kochaj± mnie ¯e kochaj± mnie Mówisz o wolno¶ci G³os rozpuszcza ³zy Gdzie¶ za oknem kto¶ udaje kogo¶ ale nie jest nim bo pe³no w nas energii i pe³ne szklanki s± ale daleko jest, daleko jest, daleko jest mój dom, w którym piszê od lat mój dom, w którym p³acze nieraz czy to znasz tak ty to znasz x2 nie nie nie nie nie ja nie chce oszukiwaæ, k³amaæ, wodziæ i byæ cz³owiekiem, który zawsze ma te lepsze dni bo serce moje p³onie a cia³o moje dr¿y ale daleko jest, daleko jest, daleko jest mój dom, w którym piszê od lat mój dom, w którym p³acze nieraz czy to znasz tak ty to znasz mój dom, w którym piszê od lat mój dom, w którym kocham nieraz czy to znasz tak ty to znasz nasz dom x4 nasz dom, w którym piszê od lat nasz dom, w którym kocham nieraz czy to znasz tak ty to znasz nieraz chcia³e¶ odej¶æ nieraz chcia³e¶ uciec i I co dalej? I co dalej? Paul: Jest noc, która nagle wszystko zmienia, ca³e miasto ¶pi. Jest dzieñ, który w ¿ycie siê zamienia, robisz pierwszy ¿ycia ³yk. Mam sen - nie pamiêtam nawet jaki, tyle dzieje siê. A ten dzieñ, bardzo wiele dla mnie znaczy. Oddychaj szeptem, przytul mnie. Oddychaj w ciszy, ogrzej mnie. Czy wierzysz w cuda? Chcê przy nim czuwaæ ca³y dzieñ. Ref:Zerwa³ siê wiatr, który budzi nas z mocnego snu. Ostatni raz, nie pamiêtam bym p³aka³ do s³ów. On s³yszy Twoje my¶li, które chcesz przekazaæ mu. On s³yszy Twoje s³owa i czeka ju¿ na Ciebie tu. Jest noc, która nagle wszystko zmienia, ca³e miasto ¶pi. Jest sen, który w ¿ycie siê zamienia, robisz pierwszy ¿ycia ³yk. Jak ptak, wci±¿ pamiêtam o wolno¶ci, któr± w sobie mam. Jak brat pokocha³em twe s³abo¶ci. Oddychaj szeptem, przytul mnie. Oddychaj w ciszy, ogrzej mnie. Czy wierzysz w cuda ? Chcê przy nim czuwaæ ca³y dzieñ. Ref:Zerwa³ siê wiatr, który budzi nas z mocnego snu. Ostatni raz, nie pamiêtam bym p³aka³ do s³ów. On s³yszy Twoje my¶li, które chcesz przekazaæ mu. On s³yszy Twoje s³owa i czeka ju¿ na Ciebie tu. x2 Poka¿ na co ciê staæ: Mo¿esz i¶æ szybciej ni¿ niejeden chcia³by biec mo¿esz mieæ wszystko czego, czego tylko chcesz ka¿d± my¶l zamien w poztywne s³owo s³uchaj, s³uchaj bo zabawnie tak oddychaæ przez ró¿ow± s³omkê cudownie tak rozmawiaæ bez niemi³ych wspomnien ka¿dy dzien mówi nam coraz wiêcej s³uchaj, zaufaj sobie jeszcze raz Ref:Poka¿ na co ciê staæ, ale nie jeden raz s³uchaj, sluchaj, je je piêkne s³owa mówi± wszystko lecz nie zmieni± nic, ohoh.. Poka¿ na co ciê staæ, ale nie jeden raz s³uchaj, sluchaj, je je piêkne s³owa mówi± wszystko lecz nie zmieni± nic, nie zmieni± nic, nie zmieni± nic! Mo¿esz i¶æ szybciej ni¿ niejeden chcia³by biec mo¿esz tak, tak po prostu znów zapomnieæ siê nowy dzien zawsze daje nowe ¿ycie s³uchaj, zaufaj sobie jeszcze raz Poka¿ na co ciê staæ, ale nie jeden raz s³uchaj, sluchaj, je je piêkne s³owa mówi± wszystko lecz nie zmieni± nic, ohoh.. Poka¿ na co ciê staæ, ale nie jeden raz s³uchaj, sluchaj, je je piêkne s³owa mo¿e powiedz± ci wszystko, ale nie zmieni± nic, nie zmieni± nic! (x2) To d³uga rzeka: Bo ¿yli tak, jak ka¿dy chcia³ by ¿yæ, i byli tam, gdzie ka¿dy chcia³ by byæ, nie pêdzili pod wiatr, s³uchali swoich rad, nie spieszyli siê, robili to, co ka¿dy robiæ chce, mówili byle co, byle gdzie, a czy uwierzysz mi w to, ¿e nim up³ynie noc, rozstan± siê Ref:Bo to, co nas czeka, to d³uga rzeka, przykrótka historia, trochê dziwna. Czasami nie, a ty tak bardzo chcesz, czasami tak, a ty odwracasz siê, a czy nie widzisz ¿e ja, oddycham w twoich snach, gdy nie widzi nikt, ty ci±gle nie chcesz mi uwierzyæ ¿e, ¿e kto¶ po prostu tak zobaczy ciê, a czy ten kruchy ¶wiat, on jest mi³o¶ci wart, on jest tego wart, ale jak to jest, jak to jest, wiatr ko³ysze nas, niszczy góry, p³acze las, ale ty na mi³o¶æ nie masz tyle czasu, je¶li chcesz zw±tpiæ, to przytul siê, jeszcze raz, wiatr ko³ysze nas, niszczy góry, p³acze las, ale ty na mi³o¶æ nie masz tyle czasu, nie wiem co bêdzie, wiec przytul siê jeszcze raz, Ref:Bo to, co nas czeka, to d³uga rzeka, przykrótka historia, trochê dziwna. To jest taka gra: To taka gra, teraz ju¿ wiem, ¿e sam w ni± gram i wci±ga mnie. To tak my¶l, dobrze Ciê znam, bo znasz ten stan Tak pust± drog± gnaæ przed siebie a¿ po ¶wit, z g³ow± w chmurach ³apaæ ¿ycie gubi±c rytm. Lecz je¶li kto¶ spyta mnie czy to ja? odpowiem mu, ¿e nie. To taka gra, pod niebem jest wiêcej nas i czujesz to. To taka my¶l, ja nie wiem czy wiesz ale lubiê to. Tak pust± drog± gnaæ przed siebie a¿ po ¶wit, z g³ow± w chmurach ³apaæ ¿ycie gubi±c rytm. Lecz je¶li kto¶ spyta mnie czy to ja ? odpowiem mu, ¿e... Pust± drog± a¿ po ¶wit, z g³ow± w chmurach ³apaæ ¿ycie gubi±c rytm. Lecz je¶li kto¶ spyta mnie czy to ja? odpowiem mu, ¿e nie. A je¶li ju¿ osi±gniesz cel, oddychaj tak jak w pierwszy dzieñ, jak w pierwszy dzieñ. Tak pust± drog± gnaæ przed siebie a¿ po ¶wit, z g³ow± w chmurach ³apaæ ¿ycie gubi±c rytm. Lecz je¶li kto¶ spyta mnie czy to ja? odpowiem mu, ¿e... pust± drog± a¿ po ¶wit, z g³ow± w chmurach ³apaæ ¿ycie gubi±c rytm. Lecz je¶li kto¶ spyta mnie czy to ja? odpowiem mu, ¿e nie. W ciemn± noc: W ciemn± noc, kiedy miasto ¶pi, Opisuje ka¿dy dzieñ, który pomóg³ w ¿yciu mi. Jeste¶ sam i zawsze bêdziesz. Wiesz, nie pójdê jeszcze spaæ, Zobaczê co bêdzie. Blady ¶wit, zasta³ mnie. Poczujê jak, Cisza ko³ysze mnie. Ja muszê wstaæ, ja muszê i¶æ. W taki dzieñ jak dzi¶, W³a¶nie w taki dzieñ jak dzi¶! W ciemn± noc, kiedy miasto ¶pi, Opisujê ka¿dy dzieñ, Który nie polecam Ci. Bo sam wiesz jak jest, kiedy rozum ¶pi! Przypominam sobie sny, Jak mówi³a¶ cicho mi. I blady ¶wit, zasta³ mnie. Ja czujê jak, Cisza ko³ysze mnie. Ja muszê wstaæ, ja muszê i¶æ! W³a¶nie w taki dzieñ jak dzi¶, W³a¶nie w taki dzieñ jak dzi¶. ¦wit, nasta³ mnie. Czujê jak, Cisza ko³ysze mnie. Ja muszê wstaæ, ja muszê i¶æ. W³a¶nie w taki dzieñ jak dzi¶, W³a¶nie w taki dzieñ jak dzi¶. W odpowiedzi na Twój list: W odpowiedzi na Twój list, piszê Ci, ¿e po tamtej nocy mam, jeszcze sny. Te¿ czasami p³aczê, czasem zmieniam twarze, wal±c g³ow± w stó³. W odpowiedzi na Twój list, jeszcze chcê, porozmawiaæ o tym, co by³o ¼le. Te¿ czasami p³aczê, czêsto zmieniam twarze.. Bo nie wiem, kim naprawdê jeste¶, bo nie wiem, kim naprawdê jeste¶. Napisz krótki list opisz siebie w nim, otwórz oczy i poczuj ch³odny ¶wit Chcê zach³ysn±æ siê Twoim czystym powietrzem Bo kto pasuje tak jak ja do twoich bladych ust? Bo nie wiem, kim naprawdê jeste¶, bo nie wiem, kim naprawdê jeste¶ Napisz krótki list opisz siebie w nim, otwórz oczy i poczuj ch³odny ¶wit Chcê zach³ysn±æ siê Twoim czystym powietrzem Bo kto pasuje tak jak ja do twoich bladych ust? Bo nie wiem, kim! http://youtube.com/watch?v=mBOYQT5SHSM&feature=related http://youtube.com/watch?v=QYBYSymt2co&feature=related http://youtube.com/watch?v=jVCitisiiAI&feature=related http://youtube.com/watch?v=M9YlUtYRyxA&feature=related |